• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

wokół kolorowo, wewnątrz daltonizm

Kalendarz

pn wt sr cz pt so nd
28 29 30 31 01 02 03
04 05 06 07 08 09 10
11 12 13 14 15 16 17
18 19 20 21 22 23 24
25 26 27 28 29 30 01

Strony

  • Strona główna
  • Księga gości

Archiwum

  • Wrzesień 2017
  • Grudzień 2010
  • Wrzesień 2010
  • Marzec 2010
  • Luty 2010
  • Październik 2009
  • Czerwiec 2009
  • Marzec 2009
  • Listopad 2008
  • Październik 2008
  • Wrzesień 2008
  • Maj 2008
  • Kwiecień 2008
  • Marzec 2008
  • Luty 2008
  • Styczeń 2008
  • Grudzień 2007
  • Listopad 2007
  • Październik 2007
  • Wrzesień 2007
  • Sierpień 2007
  • Lipiec 2007
  • Czerwiec 2007
  • Maj 2007
  • Kwiecień 2007
  • Marzec 2007
  • Luty 2007
  • Styczeń 2007
  • Grudzień 2006
  • Listopad 2006
  • Październik 2006
  • Wrzesień 2006
  • Sierpień 2006
  • Lipiec 2006
  • Czerwiec 2006
  • Maj 2006
  • Kwiecień 2006
  • Marzec 2006
  • Luty 2006
  • Styczeń 2006
  • Grudzień 2005
  • Listopad 2005
  • Październik 2005
  • Wrzesień 2005
  • Sierpień 2005
  • Lipiec 2005
  • Czerwiec 2005
  • Maj 2005
  • Kwiecień 2005
  • Marzec 2005
  • Luty 2005
  • Styczeń 2005
  • Grudzień 2004
  • Listopad 2004
  • Październik 2004
  • Wrzesień 2004
  • Sierpień 2004
  • Lipiec 2004
  • Czerwiec 2004
  • Maj 2004
  • Kwiecień 2004
  • Marzec 2004
  • Luty 2004
  • Styczeń 2004
  • Grudzień 2003
  • Listopad 2003
  • Październik 2003
  • Wrzesień 2003
  • Sierpień 2003

Archiwum 25 czerwca 2007

Wakacje są dla tych, którzy zaliczyli sesję...

Miałam ambitne plany. Anglia. Potem Niemcy... i wychodzi na to, że zostanę w Polsce. Zbyt mało we mnie uporu i zawziętości. I co roku powtarzam sobie to samo: za rok zacznę szukać wcześniej, za rok na pewno się uda... I jakoś się nie udaję.
Koniec sesji. Szkoda jednak, że profesor od fizyki lubi tylko siebie a pani mgr inż. od zoologii nie mogła wyznaczyć progu zaliczenia od 22 punktów -a nie 23... -_-‘     ...Ale jest już dobrze. Dwa dni przepłakane i wszystko znowu jest w porządku. Do września jakoś dam radę... ekhm... to znaczy -na pewno dam radę. Z resztą po co się oszukiwać, wcale nie zamierzałam studiować OŚ. Geografia była moim odwiecznym celem...   Jednak w trakcie trwania 1 roku dochodziłam do różnych wniosków. Chociażby odkryłam fakt, że w naukach przyrodniczych i ścisłych nie potrafię odnaleźć siebie... Zaczęłam myśleć o socjologii... wcześniej była germanistyka. Bądź co bądź na jednym kierunku nie zamierzam skończyć swojej edukacji. Bynajmniej takie mam plany. Ambitne plany. Może tym razem na planach się nie skończy?
Niekiedy potrafię zaplanować każdy szczegół określonej sytuacji...Danego spotkania... Ważnego dnia. Zazwyczaj gdy przychodzi co do czego -nic z tego nie wychodzi. Eh, czasem mam chęć sobą potrząsnąć. "Weź się w garść dziewczyno, nikt za Ciebie decyzji podejmować nie będzie! Rusz głową! Życie Cię niczego nie nauczyło? Przestań zgrywać ofiarę. Jeśli zaraz się nie uspokoisz to dostaniesz po głowie!!!"
Jednak ostatnio brakuje mi kogoś od kogo mogłabym usłyszeć: "Nie martw się. Choć tutaj do mnie i przytul się. Wszystko będzie dobrze. Głowa do góry. Jestem z Tobą...     Kocham Cię...."   :(

Czekam.
I tęsknie za tym pierdołą
Od jakiegoś czasu znowu MOIM pierdołą..

25 czerwca 2007   Komentarze (5)
Indywidualistka | Blogi