Bez tytułu..
Nie wiem czy chcę TU wracać.
Nie wiem czy powinnam.
Dzisiaj jest wybitnie nie mój dzień. Sama nie wiem po co tkwię, w tym półpłynnym świecie złudzeń i cielesnych znieczuleń. Wszystko mnie przytłacza.
Bezsens studiowania.
Przez chwilę myślałam, że wszystko jest ok. Myślałam, że IM zależy
Cholerne złudzenia.
Jestem głupią hipokrytką, która imaginuje sobie teraźniejszość w zniekształconych barwach i kształtach... Hipokrytką, która więcej wymaga od innych, aniżeli od siebie, która mówi, że jest sobą a w rzeczywistości jest wierną kopią wszystkich wokół...
Mam już siebie dość...