Jutro
Jutro ostatni dzień na uczelni- zakończony koszmarnymi laboratoriami z fizyki. Jutro pakuję do torby pozytywne myślenie, nieustający uśmiech i jeszcze kilka książek -do poczytania i do dokształcania się. Jutro ostatni raz jeść będę 'studencki' obiadek (który niestety pozostawia wiele do życzenia.... i dopracowania.) Jutro punktualnie o 21:40 ostatni krok zostawiam w Szcz. natomiast pierwszy od miesiąca w G. ^^ ... jednak nie na długo... bo już pojutrze pod stopami zostawię Polskę i powitam Anglię.
Pozytywnych Świąt Wszystkim! ^^
Aby nadzieja nie ustępowała miejsca smutkowi oraz ....nauce :P