Szczegóły
Muszę rzadziej odwiedzać dom rodzinny.... Wspomnienia niestety nie działają na mnie kojąco....
Powoli doceniam moje studenckie życie w Szczecinie.
Swoboda, po części samowystarczalność i własne świadome decyzje, które dają mi wszystko o czym dawniej mogłam tylko pomarzyć.
A już jutro Wrocławiu witaj nam na chwilę dłuższą.
Może te wspomnienia okażą się być miłymi...
Na pewno : )