"W życiu piękne są tylko chwile, dlatego...
STOP.Ferie przebiegają bez jakichkolwiek zakłuceń... .STOP.od czasu do czasu uczę się i czytam "Nie-boską komedię" oraz "Lalkę" -ta druga to istna katorga.STOP.w sobotę wyjeżdżam Z zabitego dechami Gorzowa w stronę Chodzieży.STOP.tam odbędzie się chrzest.STOP.najbardziej jednak raduję się faktem, iż po owych chrzcinach, wyjeżdżam do WROCŁAWIA.STOP.tam zasmakuje prawidzwego życia studenckiego.STOP.oczywiście w przenośni.STOP.w końcu mam swoje wymarzone ferie.STOP.lepiej być nie może.STOP.
k (ja) (12:15)
jak tam pączki? ile zjedzonych? :>
jak tam pączki? ile zjedzonych? :>
M (12:16)
mówiłem, że nie zjem ani jednego pączka :P
mówiłem, że nie zjem ani jednego pączka :P
M (12:16)
i dotrzymam słowa :D
i dotrzymam słowa :D
k (12:17)
wowww to widze, że dążysz po trupach do celu.... huhu :D
wowww to widze, że dążysz po trupach do celu.... huhu :D
M (12:17)
no ba
no ba
M (12:17)
twardo i zawzięcie :P
twardo i zawzięcie :P
k (12:18)
:) no to powodzenia
:) no to powodzenia
M (12:18)
dzięki
dzięki
M (12:18)
a Ty ile juz zjadłaś??
a Ty ile juz zjadłaś??
k (12:20)
jednego :P -to było straszne, wstałam -skierowalam sie w stronę kuchni, wzięłam GO do ręki,
jednego :P -to było straszne, wstałam -skierowalam sie w stronę kuchni, wzięłam GO do ręki,
weszłam spowrotem lużka i zjadłam go jakoś... potem zasnełam... w końcu obudzilam się
i zdałam sobie sprawę co strasznego zrobiłam
M (12:22)
O_o
M (12:22)
to musiało być straszne!!
to musiało być straszne!!
k (12:22)
i było! :(
i było! :(
M (12:22)
ale to przez sen było, wiec sie nie liczy :D
ale to przez sen było, wiec sie nie liczy :D
...to dobrze, że ten zjedzony przez sen został unieważniony. Hmm dumam nad losem jego następcy, ale... -eee tam, tego zjedzonego w kuchni, też nikt nie widział! NIKT! csiiii.. ;)