O_o
No więc jak na razie są ferie... tzn zbliżają sie ku końcowi ='( Było cholernie nudno.. oczywiście w pierwszy tydzień. :D Teraz od tego tygodnia jest lepiej. Co tu dużo gadać jest świetnie, ale dopiero od godziny 17.50... < :P >
Boshhh jak sobie pomyślę, ża za parę dni a mianowicie 4 dni ide do szkoły to mnie bierze na... wymioty. Yhhh
Nie wiem dlaczego nienawidze tak tej okropnej budy...
W czwartek zorganizowałysmy z qmpelą spotkanie naszej byłej klasy... Jejqu jak się cieszę... wprost nie moge sie doczekać. :D hyhy
Dobra a teraz proszę o dokończenie zdania : "ŻYCIE JEST ..." Jakie jest dla Was???