Czy...?
Gdzieś na skrajów snów, budzi mnie jupiterów blask
Nagle wszyscy mówią mi , że u stóp mam cały świat
Teraz każdy wie co noszę w sercu swym, kordon uśmiechu wita mnie.
Czy ma dość odwagi by, móc obronić swoje sny
Czy da rade iść pod prąd czy wiem...
Jak mam dalej żyć, by mimo zgiełku sobą być
Czy dam radę iść pod wiatr pod prąd, czy lepiej uciec stąd...
Gdzieś na skrajów dróg , otwiera się inny świat
Gdzieś delikatnie przez łzy i ból, czuję słodki michnu smak
Czy z marzeniami w rzeczywistość wejść
Czy w światłach sceny snuć hipnotyczny sen.