Co źle robię?
Czasem zastanawiam się...:/ na tym po co tego bloga piszę...bo to jest trochę takie bez sensu pisać coś tak NIBY dla wszystkich ale tak na prawde dla nikogo. Przecież to wszystko nie ma wogóle żadnego sensu, a może ma? Nie wiem bo ostatnio wogóle sensu nie zauważam i smutno mi się robi. Hmm może coś źle robię?! Co??? Chiałabym wiedzieć co źle robie. Co tu kryć chyba każdy lubi być docenianym....ja również chciałabym. Na razie idę się zamartwiać faktem iż za dwa dni, jest wywiadówka ...eh tak prawde mówiąc nie mam złych ocen, lecz gdy rodzice zobaczą tróję....to massacra.