Live...
Upadać podnosić się, wysłuchiwać obelgi, kpiny, lecz i pochwały...tak naprawde po co żyjemy?! Po to, by po prarunastu latach umrzeć ?...to jest bez sensu. Życie jest jak labirynt -wybierając daną ścieżkę nie wiemy co nas na niej spotka. Może zniżka, promocja lub koniec wyprzedaży -towar sprzedany. Jak jest naprawdę? Tego nikt z nas tak do końca nie wie. Ja tylko zastanawiam się co jest po śmierci. Wydaje mi się, że są tylko dwie drogi niebo i piekło. Juz teraz mozemy zadecydować gdzie chcemy iść -wszystko zalezy tylko od nas samych i od naszego postępowania tu na ziemi, pamiętajmy o tym. P.S Jak widac zmieniłam szablon, może być?