• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

wokół kolorowo, wewnątrz daltonizm

Kalendarz

pn wt sr cz pt so nd
01 02 03 04 05 06 07
08 09 10 11 12 13 14
15 16 17 18 19 20 21
22 23 24 25 26 27 28
29 30 01 02 03 04 05

Strony

  • Strona główna
  • Księga gości

Archiwum

  • Wrzesień 2017
  • Grudzień 2010
  • Wrzesień 2010
  • Marzec 2010
  • Luty 2010
  • Październik 2009
  • Czerwiec 2009
  • Marzec 2009
  • Listopad 2008
  • Październik 2008
  • Wrzesień 2008
  • Maj 2008
  • Kwiecień 2008
  • Marzec 2008
  • Luty 2008
  • Styczeń 2008
  • Grudzień 2007
  • Listopad 2007
  • Październik 2007
  • Wrzesień 2007
  • Sierpień 2007
  • Lipiec 2007
  • Czerwiec 2007
  • Maj 2007
  • Kwiecień 2007
  • Marzec 2007
  • Luty 2007
  • Styczeń 2007
  • Grudzień 2006
  • Listopad 2006
  • Październik 2006
  • Wrzesień 2006
  • Sierpień 2006
  • Lipiec 2006
  • Czerwiec 2006
  • Maj 2006
  • Kwiecień 2006
  • Marzec 2006
  • Luty 2006
  • Styczeń 2006
  • Grudzień 2005
  • Listopad 2005
  • Październik 2005
  • Wrzesień 2005
  • Sierpień 2005
  • Lipiec 2005
  • Czerwiec 2005
  • Maj 2005
  • Kwiecień 2005
  • Marzec 2005
  • Luty 2005
  • Styczeń 2005
  • Grudzień 2004
  • Listopad 2004
  • Październik 2004
  • Wrzesień 2004
  • Sierpień 2004
  • Lipiec 2004
  • Czerwiec 2004
  • Maj 2004
  • Kwiecień 2004
  • Marzec 2004
  • Luty 2004
  • Styczeń 2004
  • Grudzień 2003
  • Listopad 2003
  • Październik 2003
  • Wrzesień 2003
  • Sierpień 2003

Archiwum 27 września 2003

ciąg dalszy...

                       ***
"To jest juz koniec, nie ma juz nic jesteśmy wolni, możemy już iśc" tą piosenką zakończono bal...Sala balowa z minuty na minutę opustoszała. Dziewczyna rozejżała sie do okoła, lecz po NIM już nie było śladu, zrezygnowana wróciła do domu. Następnego poranka wyszła dość wcześnie do szkoły, chciała być tam z wszystkimi, z ludźmi których znała 8 lat (...) Przemówienie dyrektora, podziękowania, wpis gospodarzy klas do księgi pamiątkowej oraz rozjeście się do klas. Rozdanie świdectw, wręczenie nagród, kwiatów oraz słowa pożegnalne. (...) Tuz przy wyjściu natknęła się na niego...spuściła głowe by ukryć szkarłatny rumieniec...Tam widziała go po raz ostatni. Pośpiesznie wyszła wraz z innymi ze szkoły, gdzie cześć poszła w swoją stronę a część wybrała się do parku. W końcu nie wyrzymała, po jej policzkach popłynęły łzy. Jej klasa miała zawsze najgorszą opinię, zawsze byli krytykowani...ale mimio wszystko lubiła ich. Każdy z klasy wniósł do jej życia coś pozytywnego(...) Dziewczyna wróciła do domu, pokazała świdectwo matce...liczyła na słowa uznania, lecz ich nie usłyszała, usłyszała zato surową krytykę...Jej mamie nie wystarczył czerwno- biały pasek oraz dobre oceny. (...) ....O widzę tu jestem a ty?! Jesteś? Który masz numer?! Ona również była na liście. Zastanawiała się gdzie On mógł pujśc do szkoły gdzie się dostał....lecz nie miała skąd czerpać tych informacji. Poszła wraz z innymi do następnej szkoły, lecz tam była na liscie rezwerwowej- tak naprawde wcale nie chciała iść do tej szkoły. Nawet jakby On do niej chodził...czy to ma jakis sens?! Tylko przez te 10 miesięcy cierpiała.  Odebrała swoje dokumenty i wróciła do domu. Były już wakacje...dla jednych czas wypoczynku dla drógich zaś, czas pracy, ciężkiej pracy.(...) Usiadła przed monitorem wpotrując się w niego -co mam robić ?! Nagle zabrzmiał dwonek do drzwi.

-Hej! Czybyś mogła nam pomóc?! przed nia stały dwie koleżanki z bloku. Magda i Marta.

-Pewnie, ale w czym?! Zapytała.

-No bo mamy mały problem, z internetem. Pujdziesz z nami?!

-Dobrze. Postaram sie wam pomóc.

Dowiedziała się, że mają problem z uruchomieniem czata a mianowicie wejściem na nigo. Zainstalowała potrzbne programy i wszystko po chwili działało jak należy.

-Wiesz, może wejdź też na czata?! Spytały koleżanki.

-Jakoś nie lubie tam przesiadywać. Ale ok. raz mogę zrobić wyjątek.

...wp.pl...czat...Login: "avril_2" ... jakoś nie miała ocgoty na rozmowę, nawet to dobrze sie złożyło bo nikt się do niej nie podłączał. Aż do czasu. Było już około godziny 23...podłączył się ktoś o pseudonimie "Asta". Rozmowa ciągnęła się i ciągnęła...na koniec wymienili się numerami gadu- gadu. Było już puźno a ona śledziła w pamięci rozmowę z "Astą" lecz wiedziała, że to będzie znajomośc typu...gadu- gadu albo w najgorszym wypadku znajomość parodniowa. Następneg dnia był tam na gg...z uśmiechem na twarzy ropoczęli rozmowę:

ASTA (3-07-2003 16:14)
cze

AVRIL (3-07-2003 16:14)
cze

AVRIL (3-07-2003 16:14)
:)

ASTA (3-07-2003 16:14)
pamiętasz mnie

AVRIL (3-07-2003 16:14)
no pewienie

AVRIL (3-07-2003 16:14)
pewnie

ASTA (3-07-2003 16:15)
sprawdzian kto ja

AVRIL (3-07-2003 16:15)
Radek

AVRIL (3-07-2003 16:15)
a ja

ASTA (3-07-2003 16:16)
kara

......... Mijały dni a Oni wiedzieli już o sobie całkiem sporo...Dziewczyna była szczęśliwa, że spotkała kogos takoego jak on...Lecz nadcheszły dni wyjazdu...on wyjeżdżał  na wzchód a ona na południe....zupełnie w innch kierunkach...

27 września 2003   Dodaj komentarz

P.S ŻYCIE

Dni lecą a my stajemy sie coraz doroślejsi...coraz dojrzalsi...już inaczej patrzymy na świat. Z jednej strony sie cieszę ale z drugiej ...nie...Życie jest kródkie...powinniśmy dłużej być dziećmi...i beztrosko patrzeć na świat jak one...zastanówcie się nad tym. Polecam książkę pt. "Mały Książe" Antonine De Sanit- Exuper'ego...która odzwierciedla (w pewnym sensie) moje słowa. Niedługo dodam dalszą część mojego opowiadania.....mojej historii...........mojego życia.

27 września 2003   Dodaj komentarz
Indywidualistka | Blogi