• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

wokół kolorowo, wewnątrz daltonizm

Strony

  • Strona główna
  • Księga gości

Linki

  • Bez kategorii
    • Apocalyptica txt
    • Theatre A /genesis
  • Blogi
    • Ais
    • dotyk-anioła
    • Leluchowo
    • Łoś-photoblog
    • malenstvou
    • moje
    • w-z-s-m
  • Potrzebne
    • Geologia-ar-wroc
    • skrypty html
    • słownik pol-niem

Odrodzenie...

Zastanawiałam się nad tym, że skoro na Nowy Rok, ludze mają postanowienia, to i ja mogę mieć ale na Wielkanoc. Przecież gdyby nie Jezus, to by nas tu nie było. On nas odkupił, jeszcze w pełni nie jestem uświadomiona w Jego mocy, ale tak jest. Co robić? Ludzie się od Ciebie odsuwają, zapominają... nie masz z kim rozmawiać...  ale jednak jest ktoś, kto zawsze czeka. Ty wierzysz, ale wstyd Ci jest się przyżegnać przechodząc obok kościoła -bo Cię wyśmieją. To jest przecież paranoja, wstydzić się swoich czynów! Przecież nikt nie jest idealny, więc nikt tez nie ma prawa z kogoś drwić a już tym bardziej jeśli sam nie wierzy.  To wszystko mnie tak... zastanawia (?!) ....  subukultura hip-hopowców, metali, skinów... czy to znaczy, że oni w Boga wierzyć nie mogą? Bóg jest jeden dla wszystkich!  On umarł, tak umarł za Nas...  potem zmartwychwstał, może i ja powinnam wstać podnieść się... wiem, że nikt mi nie pomoże... ale wstanę... może tylko łudze się... ale chcę, pragnę ... "Chodź już wszyscy w Ciebie zwątpili, pokaż, że się mylili" 

A i jeszcze jedno: WESOŁYCH ŚWIĄT! ^__^

11 kwietnia 2004   Komentarze (3)
D.N.A.
13 kwietnia 2004 o 11:48
Subkultury nie mają nic do wiary, moim zdaniem jest to indywidualna sprawa kazdego. A się tam waham, czy wierzyć, czy nie, ale żegnam się przed kościołem. Nie wstydzę się tego. Jak komuś nie pasuje, to jego prtoblem. Nie mój. Buźka!
Ais
11 kwietnia 2004 o 17:17
Ja w Ciebie będę przezawsze dobrze myśleć i wierzyć w Twoje siły, dzięki za słowa otuchy! A co do Boga to masz 100% racje (z reszta jak zawsze =)). No i oczywiście życze Ci dużo skaczących jajek i smacznych królików, a także 100 (no i więcej) mokrych staników =) aps :*
moje
11 kwietnia 2004 o 12:36
dzięi za życzenia :) p.s. tak to jest z nami ludzmi, gdybynie obawa przed wylamaniem się, to i Jezus móglby żyć...

Dodaj komentarz

Indywidualistka | Blogi