• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

wokół kolorowo, wewnątrz daltonizm

Strony

  • Strona główna
  • Księga gości

Linki

  • Bez kategorii
    • Apocalyptica txt
    • Theatre A /genesis
  • Blogi
    • Ais
    • dotyk-anioła
    • Leluchowo
    • Łoś-photoblog
    • malenstvou
    • moje
    • w-z-s-m
  • Potrzebne
    • Geologia-ar-wroc
    • skrypty html
    • słownik pol-niem

A ja ...mam wszystko w du*** !

Kurcze co się ze mną dzieje? Albo może - co sie dzieje z innymi? Bo dosłownie wszyscy mają jakieś doły, kurcze doły wielkie jak  na trumnę... jejqu ludzie sami je sobie wykopują. Jedni mówią (piszą też) "Życie jest do dupy" drudzy "Nie chcę żyć" trzeci zaś "I'm so lonley". Nie mówię, że jestem jakimś tam ideałem, też mnie co nie co przynębia... dołuje  ale 3ba przecież żyć, nie załamywac się! Iść dalej! Zdaję mi się, że to jakaś nowa moda ... zwana "CHANDRĄ PRZEDŚWIĄTECZNĄ". Powiem jedno, na życie 3ba patrzyć z wielu perspektyw... i nie pisać "Jak ja chcę umrzeć" bo gdy śmierć będzie bardzo blisko dopiero docenimy wartość życia! A tak wogóle to ważne jest też kim jesteśmy. Aśka! Pamiętaj, że każdy z nas jest oryginalny i jedyny w swoim rodzaju! Bez względu na to co inni mówią o nas, musimy wierzyć w siebie! Bo każdy jest inny , ma inne poglądy, orientacje (!), wiarę...   i chodź dla niektórych jesteśmy nikim to są tacy co jesteśmy dla nich wszystkim, całym życiem.  Nie można się na siłę zmieniać dla kogoś, bo to jest bez sensu ... bądźmy sobą i żyjmy z sobą.

 PEACE! ^^

17 grudnia 2003   Komentarze (3)
rafalek
29 grudnia 2003 o 01:40
racja, czasami zycie jest do bani:/ ale co na to poradzimy: trza zyc dalej i jakos sobie radzic... naraq:)
?
17 grudnia 2003 o 20:58
ojej co się z tymi komentarzami stało>? ale co do tego co napisałas to mam podobne zdanie ^^
nick..........
17 grudnia 2003 o 19:43
PEACEPEACEPEACEPEACEPEACEPEACEPEACEPEACEPEACEPEACEPEACEPEACEPEACEPEACEPEACEPEACEPEACEPEACEPEACEPEACEPEACEPEACEPEACEPEACEPEACEPEACEPEACEPEACEPEACEPEACEPEACEPEACEPEACEPEACEPEACEPEACEPEACEPEACEPEACEPEACEPEACEPEACEPEACEPEACEPEACEPEACEPEACEPEACEPEACEPEACEPEACEPEACEPEACEPEACEPEACEPEACEPEACEPEACEPEACEPEACEPEACEPEACEPEACEPEACEPEACEPEACEPEACEPEACEPEACEPEACEPEACEPEACEPEACEPEACEPEACEPEACEPEACEPEACEPEACEPEACEPEACEPEACEPEACEPEACEPEACEPEACEPEACEPEACEPEACEPEACEPEACEPEACEPEACEPEACEPEACEPEACEPEACEPEACEPEACEPEACEPEACEPEACEPEACEPEACEPEACEPEACEPEACEPEACEPEACEPEACEPEACEPEACEPEACEPEACEPEACEPEACEPEACEPEACEPEACEPEACEPEACEPEACEPEACEPEACEPEACEPEACEPEACEPEACEPEACEPEACEPEACEPEACEPEACEPEACEPEACEPEACEPEACEPEACEPEACEPEACEPEACEPEACEPEACEPEACEPEACEPEACEPEACEPEACEPEACEPEACEPEACEPEACEPEACEPEACEPEACEPEACEPEACEPEACEPEACEPEACEPEACEPEACEPEACEPEACEPEACEPEACEPEACEPEACEPEACEPEACEPEACEPEACEPEACEPEACEPEACEPEACEPEACEPEACEPEACEPEACEPEACEPEACEPEACEPEACEPEACEPEACEPEACEPEACEPEACEPEACEPEACEPEACEPEACEPEACEPEACEPEACEPEACEPEACEPEACEPEACEPEACEPEACEPEACEPEACEPEAC

Dodaj komentarz

Indywidualistka | Blogi