A ja ...mam wszystko w du*** !
Kurcze co się ze mną dzieje? Albo może - co sie dzieje z innymi? Bo dosłownie wszyscy mają jakieś doły, kurcze doły wielkie jak na trumnę... jejqu ludzie sami je sobie wykopują. Jedni mówią (piszą też) "Życie jest do dupy" drudzy "Nie chcę żyć" trzeci zaś "I'm so lonley". Nie mówię, że jestem jakimś tam ideałem, też mnie co nie co przynębia... dołuje ale 3ba przecież żyć, nie załamywac się! Iść dalej! Zdaję mi się, że to jakaś nowa moda ... zwana "CHANDRĄ PRZEDŚWIĄTECZNĄ". Powiem jedno, na życie 3ba patrzyć z wielu perspektyw... i nie pisać "Jak ja chcę umrzeć" bo gdy śmierć będzie bardzo blisko dopiero docenimy wartość życia! A tak wogóle to ważne jest też kim jesteśmy. Aśka! Pamiętaj, że każdy z nas jest oryginalny i jedyny w swoim rodzaju! Bez względu na to co inni mówią o nas, musimy wierzyć w siebie! Bo każdy jest inny , ma inne poglądy, orientacje (!), wiarę... i chodź dla niektórych jesteśmy nikim to są tacy co jesteśmy dla nich wszystkim, całym życiem. Nie można się na siłę zmieniać dla kogoś, bo to jest bez sensu ... bądźmy sobą i żyjmy z sobą.
PEACE! ^^
Dodaj komentarz